Magiczna Moc Glinki czyli...

 

 

 

SZAMPON, ODŻYWKA I MASKA
L'OREAL ELSEVE

 

 

 

Zestaw do pielęgnacji mogłam testować dzięki współpracy z OFEMININ.pl.

W skład zestawu wchodził: szampon, odżywka oraz maska do włosów. Kuracja była przeznaczona do włosów normalnych z tendencją do przetłuszczania.

No więc tak...
Pierwsze co po otwarciu przesyłki rzuciło mi się w oczy to przyjemny kolor kosmetyków. Drugie na co zwróciłam uwagę to zapach każdego z nich. Zapach był zniewalający! Przyjemny i delikatny.. Był na tyle miły, że od razu, po przeczytaniu ulotki od Ofeminin, postanowiłam pójść wypróbować jedno z nich...

SZAMPON:
O zapachu już wspomniałam wyżej - przypadł mi do gustu ;)
Mam długie włosy, suche na końcach i mają tendencję do przetłuszczania się u nasady. Zwykle potrzebuję użyć sporo szamponu, żeby spienić włosy po całej długości i szerokości ale nie w przypadku produktu L'OREAL ;) Szampon przy niewielkiej ilości mocno się pieni i łatwo spłukuje. Włosy po wysuszeniu ładnie się błyszczą i długo utrzymują zapach kosmetyku.

ODŻYWKA:
Zapach taki sam jak szamponu i w moim odczuciu utrzymuje się dłużej niż zapach szamponu. Aplikacja na mokre włosy, łatwe spłukiwanie. Może to śmieszne ale różnicę podczas rozczesywania włosów zauważyłam po PIERWSZYM zastosowaniu. Dla mnie bomba! Suche końcówki zaczęły się regenerować po ok 3 tygodniach (po 7-8 użyciu). Różnica jest widoczna dlatego zostanę z odżywką ELSEVE na dłużej.

MASKA:Nigdy wcześniej nie stosowałam masek do włosów więc była dla mnie nowością i trochę wyzwaniem. Zapach podobny do szamponu i odżywki ale można było wyczuć glinkę. Maskę stosuje się przed myciem na suche włosy. Trzeba ją nałożyć przy nasadzie włosów i lekko wmasować w skórę głowy. Maska ma za zadanie oczyścić skórę dzięki czemu włosy nie powinny się "tak" szybko przetłuszczać. U mnie maska się sprawdziła. Nasada włosów "świeci" się rzadziej niż przed rozpoczęciem kuracji.

REASUMUJĄC!

Z efektów używania kosmetyków do pielęgnacji włosów ELSEVE jestem zadowolona! Włosy są wzmocnione, błyszczące, łatwiej je rozczesać, pięknie pachną, nie przetłuszczają się a suche końce dzięki MAGICZNEJ MOCY GLINKI mają szansę na regenerację ;)


Pozdrawiam, Kropa ;)